Status studenta w Norwegii pozwala Ci na pracę na pół etatu w roku akademickim i na cały w czasie przerw w nauce. O pozwolenie na pracę w większym wymiarze musisz się starać oddzielnie (w Ambasadzie Norwegii w Polsce albo już na miejscu, na komisariacie policji) i, szczerze mówiąc, musisz się nastawić na załatwianie mnóstwa formalności, wszystko to zajmie bardzo dużo czasu, a efekt wcale nie musi być pozytywny. Wniosek o zezwolenie na podjęcie przez Ciebie pełnoetatowej pracy może też złożyć w Twoim imieniu pracodawca. Cała procedura jest bezpłatna, więc może jednak warto spróbować. Podczas wakacji najłatwiej załapać się do zbierania truskawek czy owoców runa leśnego, czasem można też dostać robotę w hotelu. Jeszcze do niedawna Norwegowie z otwartymi ramionami przyjmowali do pracy nasze pielęgniarki, ale boom na tę profesję powoli się kończy.
|